Fakt ten był również niezwykle istotny z punktu widzenia rozwoju architektury, przede wszystkim dzięki możliwości podejmowania kosztownych realizacji budowlanych finansowanych przez największego inwestora na terenie całego województwa – Urząd Województwa Śląskiego. W związku z tym na ogromną skalę rozwijała się nowoczesna architektura. Ze względu na deficyt terenów budowanych w Katowicach zdecydowano się powiększyć granice miasta i włączono w jego obszar pięć gmin, dzięki czemu miasto nie tylko zyskało dodatkowy obszar, ale również zmieniło swój charakter. Zintensyfikowany rozkwit budownictwa doprowadził wręcz do tego, że porównywano Śląsk z Ameryką, a same Katowice z Chicago. W nowo powstałych projektach obiektów kierowano się przede wszystkim założeniami architektury modernistycznej. Inspirację stanowiły najnowsze tendencje: od „streamline moderne” po amerykańskie drapacze chmur. Wykorzystywano nowoczesne konstrukcje, stosowano odpowiedni dobór materiałów, a każdy z obiektów projektowany był z dbałością o najmniejszy detal. Ówczesna architektura obszaru województwa śląskiego cechowała się przede wszystkim dynamicznym progresem, a poszczególne miasta stawały się nowoczesnymi metropoliami z wybitnymi przykładami architektury modernistycznej. Warto również podkreślić różnice między niemiecką architekturą modernistyczną, a tą rozwijającą się na obszarze Polski. Niemiecki modernizm na Śląsku nawiązywał głównie do rozwiązań tradycyjnych, natomiast polski nie opierał się na historycznych wzorcach, był bardziej eksperymentalny i bezkompromisowy. Dodatkowo należy podkreślić znaczącą działalność wojewody Michała Grażyńskiego, dla którego modernistyczna architektura stanowiła kluczowy wyraz nowoczesnego Śląska. Inwestowano zarówno w budynki publiczne, jak również w obiekty mieszkalne. Wśród nich można wyróżnić m.in. budynek dawnej Komunalnej Kasy Oszczędnościowej w Bielsku-Białej, kościół p.w. Antoniego Padewskiego w Chorzowie oraz budynek Urzędu Skarbowego - „drapacz chmur” w Katowicach.