Poznaj lokalne zabytki


Wyraź zgodę na lokalizację i oglądaj zabytki w najbliższej okolicy

Zmień ustawienia przeglądarki aby zezwolić na pobranie lokalizacji
Strona korzysta z plików cookies. Dowiedz się więcej.

kościół parafialny pw. św. Jakuba - Zabytek.pl

kościół parafialny pw. św. Jakuba


kościół XV/XVI w. Warszawa

Adres
Warszawa, Józefa Mehoffera 4

Lokalizacja
woj. mazowieckie, pow. Warszawa, gm. Warszawa

Kościół pw.św.Jakuba w Tarchominie to najstarszy oryginalny gotycki zabytek w obecnych granicach Warszawy.

Nigdy nie został poważnie zniszczony. Kościół jest przykładem późnogotyckiej architektury Mazowsza.

Historia obiektu

Obecny kościół powstał w pierwszej połowie XVI w.  w centrum wsi Tarchomin. Jednonawowa świątynia z węższym, trójbocznie zakończonym prezbiterium i stromym dachem zasadniczy swój kształt zachowała do dziś.

Tradycyjnie jako data rozpoczęcia budowy podawany jest rok 1518 wyryty na jednej z cegieł w prezbiterium obok nazwiska ówczesnego proboszcza Wita Dyosińskiego. Nie wiadomo jednak kto i kiedy wyrył tę inskrypcję.  Faktem jest, że ks. Dyosiński był w owym roku plebanem w Tarchominie.  Napis został, niestety, zatarty podczas ostatniego remontu w latach 2016-2017.

Budowę kościoła prawdopodobnie zaczęto jednak nieco wcześniej. Jego prawdopodobnym fundatorem jest wojewoda mazowiecki i właściciel okolicznych dóbr Jakub Gołyński (zm. 1500?), którego syn Mikołaj był tu plebanem (XV/XVI). Pojawiający się w literaturze w roli domniemanych fundatorów Wesslowie byli jedynie dzierżawcami części tutejszych dóbr, co nie wyklucza ich finansowego udziału w budowie tarchomińskiej świątyni. O rozpoczętej budowie zawierającego krypty grobowe kościoła świadczyć może testament Grzegorza Borzyma z 1510, w którym ten poleca pochować swe ciało w kościele św. Jakuba w Tarchominie i w związku z tym pozostawia stosowny legat.

Budowa kościoła była kontynuowana przez kolejnego właściciela Tarchomina, starostę warszawskiego, kasztelana ciechanowskiego, wyszogrodzkiego i czerskiego Adriana Gołyńskiego (zm. 1540). Objąwszy dobra białołęckie w 1509, nie zwlekał on z wykorzystaniem praw kolatorskich do obsadzenia wakującego od pewnego czasu probostwa. Został nim Stanisław „de Zalusche” (1509-1511). Kolejnymi odnotowanymi plebanami byli Jan Płocki (1516) oraz wspomniany już Wit Dyosinski (1518, 1530). Przedstawiciele rodu Golyńskich byli zapewne kolatorami opisywanego kościoła do poł. XVII w. Ostatni z nich – Andrzej – objął w posiadanie tutejsze dobra w 1651 r.

W 1570 w - być może ukończonym już - kościele kanonik płocki Jan Dąbrowski ufundował altarię, czyli ołtarz i uposażenie dla kapłana, sprawującego przy nim kult.

Konsekracji kościoła dokonał dopiero biskup płocki Piotr Dunin Wolski.  Było to w 1582 roku.

W czasie potopu szwedzkiego kościół – jak wiele innych - został ograbiony. Od tej pory niszczał w związku ze znacznym wyludnieniem zniszczonego Tarchomina oraz braku opieki ze strony kolejnych, często zmieniających się w 2 połowie XVII wieku kolatorów.  

W pierwszych latach XVIII w nowym właścicielem Tarchomina został Franciszek Maksymilian Ossoliński (1676-1756), dworzanin i stronnik Augusta II Mocnego – od 1729 roku podskarbi wielki koronny.

Franciszek Maksymilian Ossoliński wraz z żoną Katarzyną z Jabłonowskich jako kolejni kolatorzy lokalnej świątyni stali się fundatorami jej remontu oraz nowego, barokowego wyposażenia. Franciszek Maksymilian pochodził z bocznej linii swego możnego rodu i bardzo zależało mu na podkreśleniu dawności swej siedziby i od dawna zakorzenionych z nią związków. Stąd użycie – zwłaszcza w przypadku fundowanego wyposażenia - form charakterystycznych dla XVII wieku. Swoista archaizacja miała sugerować odwiedzającym kościół, iż to Ossolińscy są jego fundatorami.

W latach 1720-1730 do prezbiterium kościoła dobudowano nowe zakrystię i skarbiec. Zamurowano pierwotne wejście w ścianie południowo-zachodniej. Od strony północno-zachodniej dobudowano kruchtę, mieszczącą nowe wejście do kościoła. Wyposażona była ona w troje drzwi. Elewacje pokryto tynkiem. Wyremontowano dach, dodając sygnaturkę.  Otynkowano również wnętrze kościoła, założono nowe stropy drewniane i wstawiono chór muzyczny.

Z tego okresu pochodzi większość barokowego wyposażenia świątyni z ołtarzem głównym i dwoma bocznymi św. Anny (ob. Matki Bokiej Karmiącej) i Matki Boskiej Różańcowej (ob. św. Józefa) W ołtarzu głównym (Św. Krzyża) umieszczono 2 obrazy: Ukrzyżowanie (zastąpiony innym po II wojnie światowej) oraz – w górnej części ołtarza – św. Jakuba, być może pędzla Szymona Czechowicza (jednego z najwybitniejszych ówczesnych malarzy Rzeczpospolitej; protegowanego Franciszka Maksymiliana Ossolińskiego). Z poprzedniego wyposażenia świątyni pozostawiono wówczas 3 ołtarze: św. Antoniego, św. Jana Chrzciciela i św. Rocha, które usunięto XIX w.

W 1738 r. dobra tarchomińskie formalnie przeszły w ręce jego syna Józefa Kantego Ossolińskiego (zm. 1780), starosty sandomierskiego i chmielnickiego a później wojewody wołyńskiego. Wraz z żoną Teresą ze Stadnickich czynił on kolejne fundacje na rzecz tarchomińskiego kościoła, m.in. wykonane z lipowego drewna nadnaturalnej wielkości figury przedstawiające św. Piotra i w. Pawła, stojące dziś po obu stronach ołtarza głównego. Z ich fundacjami zwykle wiązane są też ambona i chrzcielnica z czarnego marmuru, której złocona pokrywa pochodzi zapewne z innego obiektu.

Za czasów Józefa Kantego zapewne przeprowadzono również bliżej nie określone prace w krypcie. Obecnie ich jedynym śladem jest przykrywająca wejście do krypty ozdobna metalowa płyta z herbem Ossolińskich (Topór) i napisem „Aedificat proprias hic ascia moestra ruinas”.  W 1755 r. pochowano w niej 5-letniego Ignacego Ossolińskiego – syna Józefa Kantego i Teresy ze Stadnickich. Ich samych - jako kolatorów - upamiętniają skromne tablice epitafijne z czarnego marmuru wmurowane w ścianę tęczową kościoła. Nie są one związane z tutejszymi pochówkami. W 1775 Józef Kanty Ossoliński wycofał się z życia publicznego i osiadł w Rymanowie.

Po śmierci Józefa Kantego w 1780 roku dobra tarchomińskie przejął prawdopodobnie jego na syn Józef Salezy (1734-1789). W 1787 roku jako właściciel Tarchomina odnotowany został Stanisław Kostka Kochanowski.

W latach 1774-1787 proboszczem Tarchomina był ksiądz Franciszek Czaykowski, historyk i kartograf, bliski współpracownik biskupa Michała Poniatowskiego, właściciela sąsiedniej Jabłonny, autor wydanego drukiem w 1785 r wzorcowego opisu tutejszej parafii.

W sierpniu 1789 roku świątynię nawiedził król Stanisław August Poniatowski.

Około 1790 roku dobra tarchomińskie zakupił Tadeusz Antoni Mostowski (1766-1842), po emigracji którego w 1832 r dobrami tarchomińskim zarządzała jego córka Józefa (zm. 1846). Po niej posiadłość odziedziczył mąż Paweł Aleksandrowicz Muchanow (zm. 1871), a po nim jego bratanek Paweł Siergiejewicz Muchanow (zm. 1897).

Kościół pw. św. Jakuba uniknął zniszczeń wojennych w 1794 i 1831 r., lecz przez kolejnych kilkadziesiąt lat – z oczywistych przyczyn - pozbawiony był opieki kolatorskiej. Staraniem parafii w 1878 w kościele zostały zainstalowane siedmiogłosowe organy.  Wykonał je J. Szymański.

W końcu XIX w. kościół wymagał już znacznego remontu. Przeprowadził go w latach 1891-1896 proboszcz Jan Tarnowski. Głównym sponsorem był Władysław Teodor Kisiel-Kiślański, który w 1881 r nabył sąsiadujący z kościołem pałac Tadeusza Mostowskiego (właściwie oficynę, bo pałacu nigdy nie zbudowano). Większość prac przeprowadzono wewnątrz świątyni. Usunięto z niej zniszczone ołtarze a pozostałe wyremontowano, przeprowadzając również konserwację (lub wymianę) znajdujących się w nich obrazów. Odrestaurowano też ambonę. Odmalowano ściany i odnowiono okna a dotychczasową podłogę z sosnowych bali zastąpiono lastrykową posadzką, na której ułożono upamiętniającą ów remont datę - 1894. W niszach ścian prezbiterium Franciszek Stelmacki namalował postacie 4 ewangelistów oraz patronów Polski – św. Wojciecha i św. Stanisława. Na zewnątrz jedynie naprawiono wówczas tynki.  

Pod koniec XIX lub na początku XX w zamurowano pd.-zach. wejście do kruchty. Zapewne wtedy zmontowano też neogotyckie ostrołukowe drzwi wiodące z niej do nawy kościoła (choć prace te mogły również zostać wykonane dopiero w latach 20. – po zaniechaniu pomysłu rozbudowy).

Prace remontowe kontynuowano za kolejnego proboszcza Józefa Rynkiewicza. W latach 1909-1912 dach kościoła pokryty został nową dachówką, a sygnaturka – blachą. I znów istotny wkład w ich sfinansowanie miał Władysław Kisiel-Kiślański.

W 1912 roku do prac włączył się wybitny architekt i konserwator Stefan Szyller – współpracownik Władysława Kisiela-Kiślańskiego z Komitetu Muzeum Rzemiosł i Sztuki Stosowanej. W 1913 roku opracował on projekt rozbudowy kościoła – o kaplicę i wieżę od strony północno-zachodniej. Został on zaakceptowany przez Towarzystwo Opieki na Zabytkami Przeszłości. Jednak działania remontowe przerwał wybuch I wojny światowej. Szczegóły tego projektu są nieznane, gdyż rysunki się nie zachowały.

Dalsze prace podjęto w latach 20. XX wieku. W ich wyniku kościół został zregotycyzowany prawdopodobnie pod kierunkiem lub wg projektu Stefana Szyllera (zm. 1933).  Ze ścian zewnętrznych usunięto tynk i oczyszczono cegłę. Kontynuowano też prace we wewnątrz świątyni - pomalowano stalle, ambonę, ławki. Na remont kościoła nadał łożył Władysław Kisiel-Kiślański (zm. 1926). W pracach prowadzonych przez proboszcza Stanisława Bańkowskiego uczestniczył też Stanisław Marzyński - wówczas początkujący architekt i inwentaryzator zamku królewskiego; po II wojnie światowej profesor Politechniki Warszawskiej i konserwator wielu zabytków sakralnych). Autorstwa któregoś z wymienionych architektów jest dość oryginalna w szczegółach dekoracja tynkowa na elewacjach kościoła – nawiązująca do stosowanej w XVI w. na mazowieckich kościołach, lecz jej nie powtarzająca.  

Restaurację świątyni – we współpracy ze Stanisławem Marzyńskim - kontynuował w latach 1933-1934 nowy proboszcz Zygmunt Wądłowski. Za jego rządów XVIII-wieczne, pokryte tynkiem stropy nawy i prezbiterium zastąpiono nowymi kasetonowymi. Wyremontowano też wówczas dach.

Model 3D

W 1941 r. – wraz z 3 dzwonami z dzwonnicy – zarekwirowany został umieszczony w sygnaturce dzwon św. Zygmunt (7 kg). Wojennych uszkodzeń tarchomiński kościół doznał dopiero we wrześniu 1944 r. W wyniku ostrzału uszkodzone zostały pokrycie dachu i strop oraz oszklenia okien. Straty były jednak relatywnie niewielkie i szybko je naprawiono (1945-1946). W latach 50 wymieniono obraz Ukrzyżowania Chrystusa w ołtarzu głównym.

W 1954 r. wykonano lokalne ogrzewania kościoła. Wykorzystano w tym celu krypty grobowe pod prezbiterium.

Kolejne prace w kryptach przeprowadzono w 1978, urządzając w części z nich pomieszczenie dla ministrantów, dostępne z zewnątrz kościoła od strony prezbiterium. Odnaleziono m.in. wtedy trumnę ze szczątkami Ignacego Ossolińskiego (zm. 1755). Była ona oznaczona tabliczką z inskrypcją. „Ignatius Ossolinski Vexilliferides Curiae Regni Capitaneides Sandom. Regiminis Clave Majoris Regni Vexillifer Natus A. 1750, 3 Julij Extincus nudo et simul illuxit caelo 9 Julii 1755 A”.   Odkryte szczątki przeniesiono do sąsiedniego korytarza mieszczącego schody łączące kryptę pod prezbiterium z wnętrzem kościoła i tam zabezpieczono betonową płytą, na której ułożono z cegieł krzyż i położono tabliczkę trumienną Ignacego. Przejście od strony krypty zamurowano.

W latach 1978-1979 przeprowadzono gruntowny remont organów (K. Sajdowski). W 1983 r. zostały rozbudowane o 3 głosy a w 2006 o kolejne 4.

W latach 1982-1983 roku kilkakrotnie w dziejach świątyni wymienianą ceramiczną dachówkę zastąpiono miedzianą blachą. Więźbę dachową poddano konserwacji w 1999 r., zabezpieczając ją środkami ognio- i grzyboodpornymi.

W końcu XX wieku prowadzono liczne prace związane z konserwacją zabytkowego wyposażenia świątyni. W latach 1991-1996 odnowiono ołtarze i okna. Kolejne prace przy ołtarzach podjęto w latach 1999-2000.  Konserwacji poddano m.in. obrazy oraz figurę św. Piotra. Nieco później konserwacji doczekała się i figura św. Pawła.

Poważne prace konserwatorskie przeprowadzono w latach 2000-2001 staraniem ks. Józefa Góreckiego. Wykonano wówczas izolację kościoła, osuszono mury, wykonano odprowadzenie deszczówki. W 2003 roku wymieniono zmurszałe cegły. Kompleksową renowację murów wykonano w latach 2016-2017. W jej trakcie zatarto część licznie niegdyś pokrywających ściany wyrytych w cegłach napisów, m.in. powoływaną we wszystkich dotychczasowych opracowaniach datę 1518. (!)

W 2017 r podczas remontu krypty pod prezbiterium polegającego na skuciu zagrzybionych tynków i osuszeniu pomieszczenia odkryto wtórny pochówek Ignacego Ossolińskiego z 1978 r. oraz 2 inne skupiska ludzkich szczątków. W trakcie badań przeprowadzonych pod kierunkiem Anny Drążkowskiej okazało się, że należą one do co najmniej 13 dorosłych osób i kilkorga małych dzieci. Przy kościach znaleziono również fragment historycznego ubioru z guzikami. Nie wiadomo czy odnalezione przemieszane szczątki należały do osób pochowanych niegdyś w kościelnej krypcie (por testament z 1510 r.) czy na cmentarzu przykościelnym.

W 2018 roku uroczyście obchodzono 500-lecie kościoła. Z tej okazji wydano m.in. opisujący dzieje kościoła folder „Święty Jakub z Tarchomina”

We wrześniu 2019 roku otwarto dla zwiedzających kryptę pod prezbiterium kościoła. Urządzono w niej – wg projektu Anny Drążkowskiej - aranżację grobu dziecięcego wykonaną zgodnie z XVIII-wiecznym obyczajem.

Opis obiektu

Tarchomiński kościół pw. św. Jakuba wznosi się na sztucznie usypanym wniesieniu, co do pewnego stopnia chroniło go przed regularnymi wylewami Wisły.

Kościół ustawiony jest na osi pd.-wsch. - pn.-zach. Pierwotnie (do XVIII/XIX) otaczał go czworoboczny cmentarz parafialny. Całość jest otoczona pochodzącym z 1 tercji XVIII w. murem, w ciągu którego po stronie pn.-wsch. przylega murowana, wysunięta na zewnątrz kostnica. W pn.-zach. mur ogrodzenia wbudowana jest dzwonnica. Wejście na teren kościelny znajduje się w narożniku północnym. (jej współczesne ceglane słupy nawiązują do neogotyckich istniejących jeszcze w 2011).

Bryła ceglanego, obecnie nieotynkowanego, kościoła składa się z nakrytej dwuspadowym dachem nawy oraz bardzo nieznacznie węższego zakończonego trójbocznie prezbiterium, nakrytego własnym nieco niższym niż nawa dachem. Na dachu nawy umieszczono niewielką sygnaturkę z cebulastym hełmem. Do prezbiterium przylegają nakryte dachami pulpitowymi zakrystia i skarbczyk, do elewacji frontowej zaś czworoboczna, nakryta dwuspadowym dachem, kruchta.

Skierowana na pn.-zach. elewacja frontowa flankowana jest narożnymi uskokowymi szkarpami i zwieńczona trójkątnym, ozdobionym blendami szczytem. Pionowy poddział wyznaczają kolejne 2 szkarpy wchodzące w partię szczytu do połowy jego wysokości, poziomy zaś szeroki pas tynku oddzielający szczyt. Pomiędzy te szkarpy wbudowano kruchtę, wewnątrz której znajdują się ostrołukowe neogotyckie drzwi wiodące do nawy. Ponad kruchtą, poniżej obiegającego kościół pasa tynku, na osi elewacji znajduje się prostokątne okno. Zarówno narożne jak i środkowe szkarpy obwiedzione są bielonymi pasami tynku. Otynkowane i pobielone są również zamknięte łukami odcinkowymi blendy znajdujące się na szczycie oraz opaska prostokątnego okna umieszczonego nad kruchtą. W środkowej, zajmującej całą wysokość szczytu blendzie znajduje się ostrołukowe okno, umieszczone w zamkniętej dwoma łukami wnęce, ponad którą umieszczono ślepy okulus. Kolejne blendy umieszczono nad szkarpami oraz nad ceglanymi polami dolnej partii elewacji. Te ostatnie – ze względu na spadek dachu – przesunięte są do środka i przylegają do górnych partii szkarp. Mają one dodatkowe, również otynkowane wnęki.

Nakryta dwuspadowym dachem kruchta od frontu ma zwieńczony wydatnym gzymsem szczyt z pionowym owalnym okienkiem. Jej otynkowane ściany zwieńczone są gzymsem koronującym. Do wnętrza prowadzą 2 zamknięte łukami odcinkowymi wejścia otoczone opaskami. Umieszczono je od strony pn.-zach. (frontowej) i pn.-wsch.

Elewacje pn.-wsch. i pd.-zach. nawy mają po 3 wysokie, ostrołukowe, otoczone bielonymi opaskami okna oraz po 2 uskokowe, obwiedzione pasami tynku szkarpy. Od góry zamknięte są pasem bielonego tynku i - również otynkowanym - gzymsem koronującym. W części środkowej elewacji pd.-zach. znajduje się zamurowany ostrołukowy, uskokowy portal oraz 2 flankujące go nieotynkowane blendy.  

Elewacje pn.-wsch. i pd.-zach. prezbiterium są zasłonięte przybudówkami zakrystii (pn.-wsch.) i skarbca (pd.-zach.), sięgającymi niemal obiegającego cały kościół pasa bielonego tynku umieszczonego pod gzymsem koronującym i nakrytymi dachami pulpitowymi.  Trójboczne zamknięcie prezbiterium podkreślają 4 uskokowe szkarpy umieszczone na stykach ścian W bocznych ścianach zamknięcia umieszczono wysokie, ostrołukowe, otoczone bielonymi opaskami okna. Na środkowej ścianie (pd.-wsch.) w nieotynkowanej blendzie umieszczono krucyfiks. Na ścianie wschodniej znajduje się wejście do krypty Ignacego Ossolińskiego. Na murach prezbiterium znajdują się liczne wyryte w cegłach napisy – daty nazwiska.

W kilku miejscach (np. na elewacji frontowej) na zewnętrznych ścianach widać charakterystyczny wzór z układanej w romby zendrówki (wypalonej na czarno cegły)

Prostokątne wnętrze nawy nakrywa strop kasetonowy o wydatnych profilowanych belkach poprzecznych i zdecydowanie delikatniejszych podłużnych (stan ten jest prawdopodobnie efektem naprawy stropu po uszkodzeniach z 1944 r).  Otynkowane boczne ściany mają po 3 płytkie, ostrołukowe nisze, w których górnych partiach znajdują się okna w głębokich glifach. Pomiędzy 2 a 3 oknem na ścianie pn.-wsch. zawieszono ambonę. Dekorujące ją ostrołukowe płyciny nawiązują do kościelnych okien i neogotyckich drzwi. Przy ścianie tęczowej (pd.-wsch.)  znajdują się ołtarze boczne: Matki Boskiej Karmiącej oraz św. Józefa. Podobne jak w ścianach bocznych nisze znajdują się na ścianie tylnej (pn.-zach.). Flankują one ostrołukowe wejście zamknięte drewnianymi neogotyckimi drzwiami. Ścianę tę zajmuje wsparty na 2 kolumnach, wysunięty trapezowo chór muzyczny z niewielkim prospektem organowym. Podłogę pokrywa lastrykowa posadzka z ułożoną u wejścia do kościoła datą „1894”. Znajdujące się na osi kościoła przed łukiem tęczowym zejście do krypty przykrywa ozdobna żelazna płyta. Wśród barokowych ornamentów umieszczono na niej kartusz z herbem Topór, którym pieczętowali się Ossolińscy oraz łacińską inskrypcję „Aedificat proprias hic ascia moestra ruinas”

Prezbiterium oddzielone jest od nawy masywną ścianą tęczową przeprutą profilowanym ostrołukiem. Jego wnętrze wypełnia barokowy ołtarz Św.  Krzyża, zajmujący całą ścianę pd.-wsch. Po jego obu stronach znajdują się ostrołukowe okna. W ścianach bocznych znajdują się ostrołukowe portale do zakrystii i skarbczyka. Obok drzwi do zakrystii (ściana pd.-zach.)  znajduje się zasłonięta stallami wnęka zamknięta 4 nadwieszonymi arkadkami. W górnej partiach ścian bocznych prezbiterium znajdują się po 3 wysokie ostrołukowe blendy, w których umieszczono monochromatyczne malowidła przedstawiające czterech Ewangelistów oraz św. Stanisława i św. Wojciecha. Prezbiterium przekryte jest stropem kasetonowym umieszczonym na tej samej wysokości co strop nawy. W zachowanym stropie prezbiterium belki podłużne są nieznacznie cieńsze od poprzecznych.  

Z pozostałego wyposażenia świątyni na uwagę zasługują pochodzące z czasów Ossolińskich lichtarze oraz chrzcielnica z czarnego marmuru.

Z zewnątrz kościoła, we wsch. ścianie prezbiterium znajduje się wejście do sklepionej krypty, w której zaaranżowano XVIII-wieczny pochówek dziecięcy. W niszy pod schodami prowadzącymi z kościoła do krypty oraz w ustawionej przy przeciwległej ścianie, obitej czerwonym materiałem skrzyni, umieszczono odnalezione szczątki.

Dostępność obiektu dla zwiedzających. Dostępny

Autor noty: oprac. Agata Kłoczko, NID, Zespół ds. rejestru i ewidencji zabytków, Sierpień-wrzesień 2023

Dane obiektu zostały uzupełnione przez użytkownika Jarosław Bochyński (JB).

Rodzaj: kościół

Styl architektoniczny: nieznana

Materiał budowy:  ceglane

Forma ochrony: Rejestr zabytków, Ewidencja zabytków

Inspire id: PL.1.9.ZIPOZ.NID_N_14_BK.195468, PL.1.9.ZIPOZ.NID_E_14_BK.35549