Poznaj lokalne zabytki


Wyraź zgodę na lokalizację i oglądaj zabytki w najbliższej okolicy

Zmień ustawienia przeglądarki aby zezwolić na pobranie lokalizacji
Strona korzysta z plików cookies. Dowiedz się więcej.

pałac - Zabytek.pl

Adres
Szczecin, Plac Orła Białego 2

Lokalizacja
woj. zachodniopomorskie, pow. Szczecin, gm. Szczecin

  Historia obiektu/datowanie etapów budowy     Pałac pod Globusem położony jest przy placu Orła Białego, jednym z rynków średniowiecznego Szczecina. Historia, wygląd oraz charakter pierwotnej zabudowy przyrynkowej są mało znane. Pierwsze konkretne informacje na temat pałacu przy pl. Orła Białego pojawiają się w XVIII w. W wyniku odbudowy miasta po zniszczeniach dokonanych w 1713 roku podczas oblężenia należącego do Szwedów Szczecina przez wojska rosyjskie, przy dzisiejszym placu Orła Białego wzniesiono szereg reprezentacyjnych budowli. Najbardziej znanym i okazałym powstałym wówczas gmachem był pałac Wilhelma von Grumbkowa przy placu Orła Białego 2. Zdobyte przez Rosjan miasto zostało sprzedane przez cara królowi pruskiemu Fryderykowi Wilhelmowi I i w 1720 roku formalnie włączone ponownie do Księstwa Zachodniopomorskiego. Należy pamiętać, że księstwo to formalnie istniało do pocz. XIX w. Do tego czasu Hohenzollernowie na terenie Pomorza byli jedynie książętami, sukcesyjnymi następcami wygasłej w 1637 roku dynastii Gryfitów.

    W 1723 r. powołano do życia Pommersche Kriegs- und Domänenkammer (Pomorską Kamerę Wojskowo-Domenalną) z siedzibą w Szczecinie, najwyższy urząd na terenie Księstwa Zachodniopomorskiego. Szefem kamery został Wilhelm von Grumbkow, dla którego w latach 1723 -1725 wzniesiono rezydencję, w dużej części sfinansowaną z dotacji państwowych. Król Fryderyk Wilhelm I wspomagał często budowę siedzib mieszkalnych swoich oddanych państwu dworzan, np. w Borków w Starogardzie Łobeskim w 1721 roku. Co ciekawe, właśnie w czasach tego monarchy na terenie ówczesnego Księstwa Zachodniopomorskiego wzniesiono sporo mniej lub bardziej okazałych rezydencji (uległy one zniszczeniu w dużej części w ostatnich latach). W późniejszym czasie aż do XIX w. nie powstały żadne okazałe budowle, co najwyżej skromne ryglowe domy. Pałac Grumbkowa zaprojektowany  przez królewskiego inżyniera fortecznego i architekta Petera de Montargues, został zrealizowany przez królewskiego  architekta Philippa Gerlacha. Projektant siedziby Grumbkowa jest ciekawą postacią. Urodził się w południowej Francji w mieście Uzès w 1660 roku. Jako jeden z prześladowanych wówczas hugenotów  wraz z innymi współwyznawcami emigrował do Prus, gdzie zrobił karierę jako inżynier i został szefem pruskiego korpusu inżynieryjnego odpowiedzialnego za budowę twierdz. W realizacji rezydencji Grumbkowa uczestniczyli ponadto nadworny rzeźbiarz królewski Georg Glume oraz szczeciński rzeźbiarz Erhard Löffler. Ogród założył ogrodnik Matthias Amsel, służący w tym czasie w szczecińskim pułku im. margrabiego brandenburskiego Ludwika. Sztukaterie zdobiące salon i kominek wykonał Włoch  Rocho Aprile. Część pomieszczeń wymalował Włoch, Philipp Stechinelli.

    Ogólny wygląd budynku znany jest ze starej ryciny ukazującej pl. Orła Białego, sporządzonej przez G. J. Wolfganga w 1734 roku. Rezydencja Grumbkowa stanęła na miejscu  sześciu dawnych parceli (trzech od pl. Orła Białego, tyluż od ul. Tkackiej). Składała się z budynku mieszkalnego od strony pl. Orła Białego oraz ogrodu od strony ul. Tkackiej. Fasadę nakrytego dachem mansardowym pałacu dzieliły pilastry jońskie w wielkim porządku akcentujące naroża oraz szeroki środkowy ryzalit pozorny. Całość wieńczyła attyka na której ustawiono kamienne wazy wyrzeźbione przez Glumego. Na osi pałacu umieszczono grupę rzeźbiarską autorstwa Löfflera, wykonaną z drewna pokrytego woskiem oraz farbą imitującą kamień. Według opisów dzieło to przedstawiało kobietę z festonem oraz rogiem obfitości (bogini Florę) stanowiącą alegorię pomyślności i szczęścia.  Dzieło to uległo po jakimś czasie zniszczeniu w wyniku odziaływania czynników naturalnych. Z saksońskiego piaskowca z Pirny wykonano wspomniane wazy, herb Grumbkowa oraz dekoracyjny  motyw muszli w zworniku portalu, a także jakieś bliżej nieokreślone ozdoby kwiatowe wsporników balkonów. Tak szerokie zastosowanie piaskowca na obszarze pozbawionej kamienia Brandenburgii i Pomorza należało do rzadkości. Utrzymany w charakterystycznej stylistyce barokowej (w pewnym sensie typowej dla pruskiej architektury państwowej) pałac Grumbkowa był w tym czasie jedną z bardziej reprezentacyjnych siedzib na terenie Pomorza Zachodniego. Podobne realizacje pałacowe powstały wówczas przy nieistniejącym już dziś reprezentacyjnym placu Wilhelma w Berlinie (stał przy nim wzniesiony w latach 70-tych XVIII w. znany pałac Radziwiłłów, w którym później kanclerz Bismarck  ulokował Kancelarię Rzeszy).

    Nieznany jest dziś pierwotny osiemnastowieczny układ wnętrz. Zachował się jedynie rzut pałacu z 1887 roku. Twierdzenie, że pokazane na rysunku rozwiązanie pochodzi z czasów budowy nasuwa wątpliwości. Rozwiązanie to, (przynajmniej w dużej części) jest wynikiem  późniejszych modernizacji ponieważ różni się od układu wnętrz innych barokowych pałaców na Pomorzu Zachodnim wzniesionych w I połowie XVIII w. Większość owych rezydencji (z wyjątkiem Starogardu i Warcina) miała ściśle symetryczne układy przestrzenne z reprezentacyjnymi schodami w sieni na osi środkowej. Taki układ przestrzenny z charakterystycznymi schodami „cesarskimi” (dwubiegowymi z pojedynczym górnym biegiem), zwanymi czasami „niemieckimi” miał np. nieistniejący już pałac w Łupawie, wzniesiony na początku XVIII w. również dla Grumbkowów. W rezydencjach w Starogardzie i Warcinie, co prawda istniały schody łamane usytuowane z boku, jednak układy przestrzenne były dwutraktowe z wyraźnie wyeksponowaną osią środkową. Poza tym schody w obu rezydencjach były odmiennie usytuowane niż te w szczecińskim pałacu Grumbkowa. Bethe pisze że w szczecińskiej rezydencji Grumbkowa pierwotnie znajdowały się drewniane schody ażurowe (durchbrochene). Jest to raczej mało prawdopodobne ponieważ nawet w najskromniejszych barokowych dworach pomorskich (znanych już tylko z ilustracji) istniały okazałe drewniane, pełne schody, często z charakterystycznymi masywnymi lekko kanciastymi tralkami, stylizowanymi na kamienne (identyczne balustrady wykuwano w tym czasie kamieniu). Wydaje się że deskowe balustrady – bardziej stosowne dla drewna – popularne stają się dopiero w 2. połowie XVIII w. (niestety przy dzisiejszym poziomie zniszczenia zabytków barokowych na Pomorzu nie można tego ustalić). Bezsprzecznie barokowy był widoczny na XIX-wiecznym rzucie szczecińskiego pałacu Grumbkowa założony na osi salon ogrodowy. 

    Król Fryderyk Wilhelm I postanowił poprawić zaopatrzenie Szczecina w wodę. W latach 1729-32 Abracham Dubendorf wybudował wodociąg, doprowadzający wodę z do miasta. Rurociąg biegł od źródeł w okolicach Warszewa i tzw. Kückenmühle do miasta przez Bramę Młyńską, dzisiejszą ulicę Staromłyńską (Luisenstrasse) i kończył swój bieg w zbiornikach ulokowanych w trzech kamienicach przy ul. Staromłyńskiej na narożniku placu Orła Białego. Instalacja składała się z rur drewnianych oraz częściowo metalowych. W jednym ze sklepionych tuneli poprowadzona była rura główna i sześć rur pobocznych nasilających basen (Bassin) studni oraz fontanny ulokowanych na placu Orła Białego (pierwotnie niedaleko budynku przy dzisiejszym pl. Orła Białego 10). Murowany sklepiony tunel prowadził również do pałacu Grumbkowa. W XIX w. podczas kopania głębokich fundamentów pod nowy pałac, kanał został częściowo rozebrany. Jednak duża część tego tunelu zachowała się do dzisiaj (został ponownie odkryty w 2013 roku). Zapewne w jego wnętrzu położona była instalacja wodna zasilająca fontannę w ogrodzie. Podobne tunele będące nadal w użyciu zachowały się np. w XVII–wiecznym zespole pałacu i parku w Wersalu (zamiast drewnianych, użyto tam żeliwnych rur) i wielu innych europejskich rezydencjach. 

    W 2. połowie XVIII w., w czasach panowania króla Fryderyka II, władze państwowe dążyły różnymi środkami prawnymi do zwiększenia inicjatywy  gospodarczej obywateli oraz poziomu architektury miast. W 1766 roku opracowano  specjalny program dopłat budowlanych. Inwestor otrzymywał częściową dotacje w postaci materiałów budowlanych z domen państwowych, oczywiście po złożeniu i zaakceptowaniu projektów przez specjalną komisję składającą się z wykwalifikowanych królewskich urzędników budowlanych (od 1779 r. przewodniczył jej Dawid Gilly). Według szczecińskiego historyka Martina Wehrmanna w latach 60-tych XVIII stulecia wiele domów zmodernizowano między innymi przy placu Orła Białego. Ok. 1766 roku przebudowano okazały pałac, należący w tym czasie do znanego szczecińskiego kupca francuskiego pochodzenia (jednego z hugenockich emigrantów), radcy handlowego Isaaca Salingre. H. Bethe sugeruje, że modernizacja pałacu miała miejsce w czasach Wietzlowa, jednak nie podaje konkretnych argumentów. Na podstawie archiwalnych widoków oraz fotografii z ok. 1790 roku można ustalić, że w czasach Salingre pałac znacznie upiększono w stylistyce charakterystycznej dla ówczesnego klasycyzmu. Kapitele jońskie zastąpiono korynckimi. Elewację ozdobiono okrągłymi tondami, festonami oraz drobnym detalem. Zapewne w tym czasie mocno podniszczoną drewnianą rzeźbę Flory zastąpiono kamienną. Wśród historyków brakuje zgody czy stojąca dzisiaj na pl. Orła Białego rzeźba Flory (alegorii pomyślności i szczęścia) umieszczona była na attyce pałacu Grumbkowa, czy w ogrodzie.  Wydaje się jednak że rzeźba wykonana została z przeznaczeniem do ekspozycji na fasadzie, o czym świadczą proporcje grupy rzeźbiarskiej (przeznaczonej raczej dla oglądania z dołu) oraz pozostawienie tylnej strony w nieobrobionej postaci. Ponadto na jednej z ilustracji pokazujących plac Orła Białego ok. 1790 roku, mimo pewnej nieporadności rysunku wyraźnie można rozpoznać stojącą na fasadzie pałacu Grumbkowa rzeźbę Flory z dwoma puttami po bokach, bardzo podobną do tej stojącej na placu. Od 1786 r. rezydencja należała do handlarza winem o słowiańsko brzmiącym nazwisku (Johannes) Wietzlow, a później do jego spadkobierców, w XIX wieku podniesionych do stanu szlacheckiego. 

    W 1. połowie XIX w. wyniku industrializacji następuje gwałtowny wzrost liczby ludności, z czego wynika coraz większe przestrzenne zacieśnienie ograniczonego fortyfikacjami miasta. W 2. lub 3. ćwierci XIX w. na części ogrodu od strony ulicy Tkackiej wniesiono dużą kamienicę czynszową z oficyną.     

    Według akt Policji Budowlanej w latach 70-tych XIX w. właścicielem pałacu był lejtnant von Wietzlow, do którego należał majątek rycerski w Wierzchlądzie (ob. powiat stargardzki). W dwukondygnacyjnym pałacu szczecińskim usytuowane były dwa luksusowe mieszkania pod wynajem. Z tego czasu znany jest układ wnętrz budynku (widoczny na rzucie załączonym w 1887 roku do wniosku o zainstalowania toalet ze spłuczką). Został on ukształtowany w wyniku przebudowy pałacu na dom czynszowy dokonanej prawdopodobnie w 1. lub 2. ćwierci XIX w. Pokazane na rysunku rozplanowanie ma więcej wspólnego z XIX–wiecznymi dworami wiejskimi, niż XVIII–wiecznymi rezydencjami. Charakterystyczny dla drugiej połowy XVIII stulecia, a przede wszystkim dla XIX wieku jest ciemny korytarz wewnętrzny, który służył służbie do komunikacji, aby nie musiała ona przechodzić przez pomieszczenia mieszkalne. Zapewne od strony korytarzy znajdowały się również otwory pieców, w których służba mogła rozpalać bez przeszkadzania państwu. 

    W 3. ćwierci XIX w. władze miejskie prowadziły na terenie starego miasta akcję porządkowania przestrzeni publicznej i od lat 60-tych XIX w. nakazywały rozbieranie i zamurowywanie wychodzących poza linię zabudowy ulicy szyi piwnicznych oraz otworów wejściowych do piwnic (charakterystycznego elementu szczecińskich budowli barokowych). W 1874 roku usunięto takie przy dawnym pałacu Grumbkowa. W 1878 roku zamurowano przejazd do ogrodu, znajdujący się przy granicy działki po lewej stronie, na którego miejscu urządzono niewielkie mieszkanie z kuchnią (prawdopodobnie dla obsługi mieszkań). Carl Wilhelm Johannes von Wietzlaw z Wierzchlądu, 13 kwietnia 1889 roku sprzedał pałac przy palcu Orła Białego 2 instytucji o nazwie Preussiche National-Versicherung-Geselschaft (Pruskie Narodowe Towarzystwo Ubezpieczeniowe). Mimo szumnej nazwy, główna siedziba owej instytucji finansowej ubezpieczającej armatorów znajdowała się w Szczecinie.

    Z treści dokumentów nadzoru budowlanego wynika wyraźnie, że pałac rozebrano całkowicie do fundamentów pod koniec marca 1890 roku. Na działce po dawnym pałacu Grumbkowa wzniesiono okazały biurowiec dla wspomnianego towarzystwa ubezpieczeniowego. Budynek ten nazywany jest „pałacem pod Globusem” z powodu wieńczącej fasadę rzeźby kuli ziemskiej. Tak więc nazwa „pałac Grumbkowa” jest właściwie niepoprawna w stosunku do dzisiejszego obiektu ponieważ po dawnej rezydencji Grumbkowa pozostały jedynie wspomniany wyżej tunel XVIII-wiecznej instalacji wodnej, rzeźba Flora stojąca na placu, oraz trzy wazy zwieńczenia. 

    Prace budowlane rozpoczęto w czerwcu 1890 r. i ukończono w grudniu 1891 r. Nowy pałac zaprojektowano w awangardowej w tym czasie neobarokowej stylistyce, której popularność na terenie Prus przypada na koniec lat 80-tych XIX w. (kiedy wypiera ona neorenesans).  W roku oddania do użytku pałac pod Globusem był po willi Augusta Lentza (ukończonej w 1889 roku) drugą szczecińską budowla utrzymaną w formach neobarokowych. Trzecią był gmach Ziemstwa Pomorskiego ukończony w 1892 roku. Biurowiec przy Orła Białego jest podręcznikowym przykładem niemieckiego neobaroku z lat 90-tych XX w. O wysokim poziomie architektury i wykonawstwa oraz nowoczesnych ówcześnie rozwiązań świadczy fakt że obiekt trafił na łamy państwowego periodyku budowlanego „Zentalblatt der Bauvewaltung”, gdzie prezentowano tylko wzorcowe realizacje mające służyć podnoszeniu kultury budowlanej. Dwupiętrowy pałac przy pl. Orła Białego jest budynkiem dwupiętrowym, posadowionym na wysokiej piwnicy i zwieńczonym attyką. Ryzalit środkowy fasady zaakcentowano pilastrami w wielkim porządku. W literaturze współczesnej można spotkać się z nieprawdziwą tezą, jakoby projektując nowy gmach nawiązywano do pałacu Grumbkkowa. Analiza porównawcza z powstałymi w latach 90-tych XIX w. berlińskimi czy drezdeńskimi biurowcami wskazuje wyraźnie, że podobne rozwiązanie elewacji znaleźć można w wielu budowlach powstałych w tym czasie. Należy pamiętać, że neobarok z lat 90-tych XIX nawiązywał właśnie do kamiennej architektury włoskiej i francuskiej w odróżnieniu od neorenesansu i baroku z przełomu XIX i XX w., kiedy inspirację dla architektów stanowiły lokalne północnoeuropejskie zabytki. Podobną pod względem charakteru kompozycję architektoniczną i charakter detalu znajdziemy w części środkowej fasady powstałego nieznacznie później (1891-1894) gmachu Reichsversicherungsamt (najwyższy urząd kontroli ubezpieczeń rzeszy niemieckiej) w Berlinie. 

    Architektem, projektantem gmachu przy pl. Orła Białego 2 był budowniczy rejencyjny z Berlina, Franz Wichards. Prace rzeźbiarskie przy fasadzie wykonała berlińska spółka rzeźbiarska braci Bieber. Malarską oprawę artystyczną oraz projekty witraży na klatce schodowej (obecnie nie zachowanych) zlecono Gustavowi Neuhausowi z Berlina. Przy realizacji gmachu najlepsi rzemieślnicy ze Szczecina. Pochodzili stąd wykonawcy robót murarskich – firma budowlana Deckera, (legitymującego się charakterystycznym dla romantyzmu i historyzmu tytułem „Ratsmauermeister”) oraz ciesielskich – przedsiębiorstwo Leo Wolfa. Kamień dostarczyła oraz obrobiła duża i znana firma kamieniarka Karla Schillinga, zaś kraty żeliwne przy elewacji wykuła firma „Langer & Methling” – obie z Berlina. Instalacje grzewczą i wentylacyjną założyło przedsiębiorstwo Jochanna Haga z Augsburga. Roboty stolarskie wykonały przedsiębiorstwa G. i H. Schütze z Berlina oraz Rubowa i Waltera ze Szczecina. 

    Pałac pod Globusem wzniesiono zgodnie z panującą od lat 80-tych XIX w zasadą prawdziwości materiałowej (Materialgerechtigkeit). Tak więc detal elewacji pałacu wykonano z saksońskiego piaskowca, wydobytego w kamieniołomach położonych nad Łabą, w powiecie Sächsische Schweiz-Osterzgebirge. Kamień z tego regionu użyty został między innymi przy budowie rezydencji Zwinger w Dreźnie i zamku w Schwerinie. Boniowanie na parterze odkuto z kamienia pochodzącego  ze złoża w Postelwitz, natomiast wystrój architektoniczny górnych kondygnacji wykonano z piaskowca z Cotta. Fasadę, elewacje podwórzowe oraz przejazd oblicowano cegłą ceramiczną utrzymaną w bardzo jasnej tonacji, nawiązującej kolorem do piaskowca, o nazwie „Siegersdorfer Stein”, wypaloną w cegielni w Zebrzydowie (Siegersdorf) na Śląsku. Również w aranżacji wnętrz zastosowano kamień. Policzki i sklepienia biegów schodowych obłożono saksońskim piaskowcem z Cotta. Stopnie wykonano z granitu strzegomskiego (Oberstreiter Granit) pochodzącego z kamieniołomu w Granicznej (Ober Streit). Kolumny na piętrze oraz balustrady schodów głównych wykuto w marmurze z kamieniołomu w Kiefersfelden położonego w Bawarii (tuż pod granicą z Austrią). Kapitele kolumn wytłoczono (repusowano) z blachy miedzianej, imposty wykuto z piaskowca.

    W dokumentach Miejskiej Policji Budowlanej przechowywanych w Archiwum Państwowym w Szczecinie zachowały się dokładne opisy konstrukcji. Mury zbudowano z cegły. Trzy dolne kondygnacje nakryto stropami odcinkowymi na belkach stalowych. W podobnej konstrukcji wykonano schody boczne. Galerie w westybulu oparto na sklepieniach krzyżowych. W opisach można znaleźć dokładne profile belek oraz szczegóły montowania

    Układ wnętrz został zaprojektowany w sposób nowoczesny i funkcjonalny. W łączniku pomiędzy korpusem oraz skrzydłem podwórzowym usytuowano wielki, dwukondygnacyjny westybul z główną klatką schodową, z którego dostępne były pomieszczenia użytkowe. Poza główną klatką schodową, komunikację pionową zapewniały trzy boczne: duża usytuowana w łączniku przy dziedzińcu południowym (przeznaczona dla obsługi apartamentów na 2 piętrze), oraz dwie mniejsze w skrzydle ogrodowym (przy dziedzińcu południowym, i północnym). Według Wichardsa przy projektowaniu wnętrz starano się uniknąć długich korytarzy, popularnych w ówczesnych (i dzisiejszych) biurowcach. Na parterze oraz piętrze znajdowały się biura, wspomnianego już Pruskiego Narodowego Towarzystwa Ubezpieczeniowego (National-Versicherung-Geselschaft) oraz Stettiner Rückversicherungs-Geselschaft (Szczecińskiego Towarzystwa Asekuracyjnego). Na drugim piętrze zaprojektowane były dwa duże mieszkania, natomiast w piwnicy trzy małe mieszkania dla portiera oraz urzędników niższej rangi, ponadto położone tam były pomieszczenia wysyłkowe, magazyny, umywalnie i toalety, piwnice należące do mieszkań, pomieszczenia kotłowni oraz  instalacji wentylacyjnej. 

    Zgodnie z zasadami historyzmu wnętrza otrzymały stosowny do swojej rangi i charakteru wystrój architektoniczny. Najbardziej okazałym z nich był westybul. Kolejnymi pod względem rangi pomieszczeniami były sale konferencyjne i gabinety oraz mieszkania wysokich urzędników. Biura i pomieszczenia mieszkalne dla niższej klasy urzędników miały skromny i funkcjonalny charakter. Aranżacja tych wnętrz jest nieznany. W artykule w „Zentalblatt der Bauvewaltung” możemy znaleźć jedynie informacje że ściany zamknięte były u góry drewnianymi gzymsami za którym ukryte były druty instalacji elektrycznej.  

    Budynek był podłączony do instalacji wodnej i kanalizacyjnej. Wyposażony został w oświetlenie elektryczne i gazowe. To ostatnie służyło zapewne do oświetlenia westybulu i przestrzeni publicznych, co było ówcześnie dosyć popularnym zwyczajem.

    W  1905 roku część pomieszczeń mieszkalnych na 2 piętrze w części północnej skrzydła frontowego zamieniono na biura. Przy dziedzińcu północnym  wybudowano dodatkowe schody łączące nowe biura na 2 piętrze z  piętrem (odbioru budowlanego dokonano 17 lutego). 

    W latach 1909-1910 szczecińskie towarzystwo ubezpieczeniowe o zmienionej w duchu nowych czasów nazwie „National” Allgemeine Versicherung Geselschaft w miejscu dawnej oficyny od strony ul. Tkackiej wzniosło zaprojektowany przez budowniczego rejencyjnego (Regierungsbaumeister) Wechselmnana budynek biurowy, który na wysokości piętra połączono gankiem ze starszym gmachem. Schody oraz strop ganku wykonano w nowoczesnej, w tym czasie jeszcze mało znanej konstrukcji żelbetowej. 

    W 1938 roku zdecydowano się przeznaczyć kolejne pomieszczenia mieszkalne na 2. piętrze na biura. W 1939 roku wyburzono boczną klatkę schodową w łączniku, która pierwotnie prowadziła do apartamentów. Założono stropy i urządzono kolejne pomieszczenia biurowe. W latach trzydziestych XX w. na parterze, przy schodach wybudowano drewnianą portiernię. 

    Po 1945 roku w budynku przy pl. Orła Białego 2 mieścił się Ośrodek Szkolenia Partyjnego, a od 1961 roku Liceum Medyczne 

    W  2010 roku przekazano budynek na siedzibę nowopowstałej Akademii  Sztuki w Szczecinie. W latach 2011-2014 został on odrestaurowany i adaptowany z przeznaczeniem na funkcję dydaktyczną. Zabudowano dziedziniec północny, uzyskując położone na dwóch kondygnacjach pomieszczenia - salę teatralną oraz tzw. ogród zimowy z przeszklonym dachem. Nieużytkowe poddasza wykorzystano na pracownie – malarską i inne. Zagospodarowano również poziom piwnicy powiększony o wspomnianą już przestrzeń podwórza. Zainstalowano windę. Na podstawie badań stratygraficznych odsłonięto oryginalną fakturę i kolorystykę detalu – elementów kamiennych i sztukaterii wewnątrz. Zniszczono jednak dobrze zachowaną boczną klatkę schodową z 1905 r., usytuowaną w skrzydle frontowym przy dziedzińcu północnym. Na miejsce zabytkowych stylowych schodów wstawiono nowe. Usunięto również bardzo dobrze zachowaną stolarkę okienną w miejsce której wstawiono imitację w formach pseudozabytkowych. Zniszczono również ciekawą drewnianą portiernię z lat 30-tych XX w. 

 

Opis obiektu

    Pałac założono na rzucie zbliżonym do litery T. Składa się on z korpusu głównego usytuowanego od strony ulicy, skrzydła podwórzowego oraz łącznika. Pomiędzy korpusem i skrzydłem podwórzowym, po bokach łącznika zaprojektowano dwa dziedzińce z których północny nakryty jest obecnie szklanym dachem.     Elewacje budowli zaprojektowano w stylistyce neobarokowej, nawiązującej do głównie do sztuki włoskiej i francuskiej (baroku i manieryzmu). 

    Dwupiętrowy budynek nakryty jest niskim dachem dwuspadowym. Symetrycznie rozczłonkowaną fasadę z ryzalitem pozornym na osi zamknięto od góry pełnym belkowaniem z wydatnym gzymsem. Na attyce o formie balustrady ustawiono rzeźbione wazony. Parter przepruty oknami zamkniętymi łukami pełnymi wyodrębniono plastycznym, rustykalnym boniowaniem. Gładkie górne partie elewacji przepruto prostokątnymi oknami ujętymi w ozdobnie opracowane obramienia: zwieńczone trójkątnym naczółkiem na pierwszym, i belkowaniem na drugim piętrze. Ryzalit pozorny został podzielony na pierwszym i drugim piętrze przez trzy pilastry jońskie w wielkim porządku, na których wsparto wydatny fronton. Na piętrze ryzalitu pozornego zawieszono balkon wsparty na okazałych konsolach. W szczycie frontonu, na ozdobionej symbolicznym przedstawieniem słońca sterczynie ustawiono pełnoplastyczne przedstawienie globu ziemskiego. Motyw kuli ziemskiej, (podobnie jak na ukończonym w 1891 roku bremeńskim gmachu Deutsche Bank) miał wyrażać wielkie ambicje szczecińskiej spółki. W części środkowej tympanonu umieszczono okazałą tarczę herbową ujętą po bokach girlandami. Widnieje na niej herb ówczesnej prowincji pomorskiej – gryf pomorski. Pole tympanonu po bokach tarczy wypełnia bogata w szczegóły płaskorzeźba alegoryczna. Przedstawia skrzynie, paczki, beczkę, koło zębate, kotwice oraz laskę Merkurego zwaną kaduceuszem, symbolizują handel dalekomorski. Pola nad- i podokienne w ryzalicie zdobi bogata dekoracja w formie płycin, oraz motywów takich jak wieńce dębowe z kaduceuszami, girlandy i ornamenty okuciowe. Pod belkowaniem w górnej części ryzalitu rozmieszczone są tonda z motywem trójzębu (po lewej) oraz wiązki błyskawic (po prawej), atrybutów Posejdona, boga mórz i oceanów – tworzących tu alegorię bezpiecznych podróży morskich. Zwieńczenia okienne na piętrze ozdobiono kunsztownie opracowanymi motywami muszlowymi i roślinnymi. Parapety na parterze wsparto na masywnych konsolach pomiędzy którymi umieszczono wzbudzające grozę wizerunki skrzydlatych stworów – jako alegorię niebezpieczeństw i wypadków losowych.

    Bardzo interesująca jest dyspozycja wnętrza, w którym architekt w sposób twórczy i nowoczesny połączył motywy zaczerpnięte z architektury barokowej i renesansowej. W łączniku pomiędzy korpusem oraz skrzydłem podwórzowym położony jest wielki, dwukondygnacyjny westybul, przypominający nieco dziedziniec zamkowy we włoskim typie. Przy ścianie podłużnej doświetlonej przez duże okna usytuowane są obszerne reprezentacyjne schody, składające się z dwóch naprzeciwko siebie usytuowanych biegów. Dużą galerię na piętrze oraz biegi schodowe oparto na arkadach filarowych. Do westybulu od strony korpusu i skrzydła podwórzowego na pierwszym piętrze prowadzą dwa przedsionki oddzielone od niego za pomocą arkad opartych na kolumnach jońskich. Westybul, galerie i przedsionki tworzą jedną dużą przestrzeń z której dostępne są pomieszczenia użytkowe. W budynku brakuje charakterystycznych dla wielu biurowców z tego czasu długich korytarzy. Oczywiście, zgodnie z duchem epoki wnętrza otrzymały stosowny historyczny wystrój architektoniczny, który w dużej części zachował się do dzisiaj. Najbardziej reprezentacyjną oprawę architektoniczną posiada przestrzeń publiczna, czyli przedsionek wejściowy oraz westybul z przedsionkami na piętrze. Westybul na piętrze nakryto sklepieniem zwierciadlanym z lunetami. Lustro sklepienia wyodrębniono obramieniem w formie bogato zdobionej bordiury. Przedsionki na parterze i na piętrze nakryto sklepieniami krzyżowymi. Sklepienia ozdobione są malowidłami, które zostały częściowo przywrócone podczas ostatniej konserwacji. Na uwagę zasługują kamienne kolumny z miedzianymi jońskimi głowicami oraz  kamienna balustrada. Geometryczny dwukolorowy deseń ceramicznej posadzki dopasowany jest kolorystycznie do elementów kamiennych. Ściany podzielono  gzymsami i fryzami. W niektórych pomieszczeniach zachowały się elementy dawnego wystroju: boazerie, pozorne stropy belkowe i kasetonowe, sztukaterie. Przetrwał wystrój sali posiedzeń na piętrze, na osi pierwszego traktu (pomieszczenie z balkonem). Wnętrze z drewnianym stropem kasetonowym i starannie opracowaną boazerią utrzymane jest w stylistyce wczesnego baroku. Interesujący jest wystrój dawnej reprezentacyjnej jadalni w jednym z mieszkań dyrektorskich na drugim piętrze (w łączniku po północnej stronie). W utrzymanym w stosunkowo skromnych formach  wnętrzu mieszkalnym czuć już ducha nurtu zwanego Deutsche Renaissance (niemiecki renesans) czyli rodzimego manieryzmu północnoeuropejskiego, który szczególnie popularny stał się na przełomie XIX i XX w. W pomieszczeniu nakrytym drewnianym stropem, dolną partię ścian wyłożono boazerią. Dawna jadalnia wyposażona jest w oryginalny zielony kominek kaflowy. Ponadto w kilku pomieszczeniach zachowały się zróżnicowane pod względem stylistycznym sztukaterie. W jednym z dawnych gabinetów dyrektorskich zachowane są geomentryczne sztukaterie utrzymane w manierystycznym duchu. W najbardziej okazałym wnętrzu dawnego salonu w trakcie frontowym (przy narożniku północnym) sztukaterie i drzwi opracowano w formach nawiązujących do późnego baroku i rokoka. Ciekawe są również skromniejsze  sztukaterie neorenesansowe w jednym z dawnych pomieszczeń drugiego traktu na drugim piętrze (przy dziedzińcu południowym). W pałacu pod Globusem zachowały się ponadto oryginalne stolarki drzwiowe. Niestety według dokumentacji Miejskiego Konserwatora Zabytków cześć owych drzwi została zrobiona na nowo i trudna jest do odróżnienia. W pomieszczeniach użytkowych zachował się, przynajmniej częściowo oryginalny parkiet. W jednym z pomieszczeń na drugim piętrze stoi piec, który został przeniesiony, prawdopodobnie z jednego z mieszkań w piwnicy. Zachował się ponadto kaloryfer z przełomu XIX i XX w.

Dostępność obiektu dla zwiedzających

Autor noty

Radosław Walkiewicz

Data przygotowania noty 

 01. 05. 2021

Bibliografia

  • Archiwum Państwowe , Akta Miasta Szczecina, sygn. 3453, 3480   
  • Bethe H., Zur Baugeschichte des ehemaligen Palais von Grumbkow am Rossmarkt in Stettin, „Monatsblätter” Jg. 53, H. 10/11/12 (1939), s. 196-200
  • Friedrich C., Die ältesten Wasserleitungen Stettins und der Brunnen auf dem Rossmarkt, „Monatsblätter“ (wyd. Gesellschaft für Pommersche Geschichte und Altertumskunde) Bd. 38 (1924).
  • Friedrich C., Die Baugeschichte Stettins unter König Friedrich Wilhelm I, „Baltische Studien“ NF Bd. XXXI, Stettin 1929
  • Słomiński M., Paszkowska M., Makała R.,  Szczecin barokowy, Szczecin 2000
  • Wehrmann M., Geschichte der Stadt Stettin, Stettin 1911, s. 382-384, 396
  • Tuszyński M., A. Niedziółka, Program prac konserwatorskich z 2015 roku. Wydruk w zbiorach MKZ w Szczecinie. 
  • Turzyński M., Akademia Sztuki w Szczecinie (d. pałac Grumbkowa) – przebudowa i konserwacja, „Przestrzeń i Forma” 28/2016, s. 120-140
  • Wichards F., Geschäftshaus der „Preussichen National–Versicherungs–Geselschaft auf dem Rossmarkt in Stettin. [w]: „Zeitschrift für Bauwesen“. Jg. XLIV, Heft X-XII, Berlin 1894, s. 490-491
  • Wolender T., Karta ewidencyjna zabytku. Szczecin 1993.

Rodzaj: pałac

Styl architektoniczny: nieznana

Materiał budowy:  ceglane

Forma ochrony: Rejestr zabytków, Ewidencja zabytków

Inspire id: PL.1.9.ZIPOZ.NID_N_32_BK.116686, PL.1.9.ZIPOZ.NID_E_32_BK.433299